Czy całować dziecko w usta?
autor: Paulina Wójtowicz , 2014-08-25
Czułość pod kontrolą
Okazywanie drugiej osobie uczuć może przyjmować różną formę. Często jednak słowa, nawet te najpiękniejsze, nie wystarczają. To dlatego tak chętnie przekazujemy swoje emocje poprzez dotyk. Obejmowanie, przytulanie i całowanie są zarezerwowane dla osób nam najbliższych, nie zawsze jednak wyłącznie tym, z którymi chcemy stworzyć intymną przestrzeń. Doskonałym tego przykładem są relacje rodziców i dzieci, którzy nie tylko mogą, ale i powinny okazywać sobie uczucia właśnie w ten szczególny sposób. Okazuje się jednak, że te naturalne zachowania wielokrotnie wzbudzają wątpliwości. Czy powinniśmy całować dzieci w usta? Czy to normalne, że nie podoba nam się, gdy robią to babcie, ciocie czy znajome? Zdania są, niestety, podzielone.
Chorobliwe pieszczoty
Naczelnym argumentem przeciwników całowania dzieci w usta jest aspekt zdrowotny. Przez pocałunek przenoszone są bakterie, które są winne chorobom „tylko" dokuczliwym dla dorosłych, dla dzieci jednak - bardzo niebezpiecznych. Choroba wrzodowa, próchnica, opryszczka, a nawet opryszczkowe zapalenie mózgu to poważne schorzenia, które wymagają interwencji lekarskiej, a niekiedy nawet hospitalizacji. Krzywdę mogą dziecku wyrządzić także wirusy odpowiedzialne za przeziębienie czy grypę, szczególnie gdy przechodzimy pierwszy, jeszcze bezobjawowy etap choroby. Ponieważ nie zawsze mamy świadomość własnej infekcji (tak bywa często przy próchnicy), lepiej dmuchać na zimne i ograniczyć „całuśne pieszczoty" do czasu skontrolowania stanu zdrowia i wyleczenia ewentualnych schorzeń.
Granica natury
Niehigieniczność całowania dziecka w usta to jednak tylko jedna strona medalu. Dla wielu rodziców taka pieszczota ma także inne wady. Chodzi przede wszystkim o przekroczenie granicy intymności, przeniesienia zachowań przeznaczonych dla dwojga dorosłych ludzi na dzieci. I choć wciąż nie można mówić tu o aspekcie seksualnym, przeciwnicy takich całusów są zdania, że pocałunki w usta są z natury przeznaczone dla partnera, nie zaś dla dziecka. Oponenci kontrargumentują jednak, że dziecko to nie członek dalszej rodziny i wszelka czułość, szczególnie ze strony matki, jest całkowicie uzasadniona.
Jaką więc postawę należy przyjąć wobec tej specyficznej pieszczoty? Taką, jaką podpowiada nam własna natura i osobowość. Jeżeli całowanie dziecka w usta nas krępuje lub obrzydza - nie musimy tego robić, bo to my - jako rodzice - ustalamy przecież zasady panujące w naszym domu. Jeśli jednak jest to dla nas naturalna oznaka czułości i dziecko nie ma nic przeciwko jej przyjmowaniu - cieszmy się nią i praktykujmy kiedy tylko mamy na nią ochotę. W końcu najważniejsze jest to, by wszyscy w domu czuli się swobodnie i żyli w poczuciu miłości i bezpieczeństwa.
Serwis Ciążowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Najpopularniejsze artykuły
-
Na co zwrócić uwagę kupując zabawki dla niemowląt i dzieci?
Rynek produktów dla dzieci kusi klientów swoją...
-
Pierwsze czytanki – złota lista książek dla najmłodszych
W dobie gier komputerowych i telewizji oraz...
-
Poduszka dla niemowlaka – wygoda czy zdrowie?
Młodzi rodzice już u początków rodzicielskich...
-
Rotawirusy – gdy świat kręci się w kółko
Rotawirus. Oglądany pod mikroskopem kojarzy się z...
-
Moje dziecko jest lepsze!
Przyjemność płynąca z chwalenia się przed...
-
Razem, ale osobno – opieka naprzemienna
Opieka naprzemienna, która funkcjonuje w wielu...

Forum
- +18 min Remont domu
- +25 min Jakie ogrodzenie wybrać?
- +25 min Budujemy dom
- +40 min Gdzie mógłbym kupić tani kompu...
- +43 min Domy - centrum czy obrzeża?