Takich prezentów nie kupuj "cudzym" dzieciom
autor: Agata Cygan , 2018-06-21
Podróbki
Pewnie, że dzieci nie zwrócą uwagi, ale rodzice już tak. W kwestii zabawek obowiązuje taka sama zasada, jak w kwestii ubrań - podróbki znanych firm, zwłaszcza te "udające" pierwowzór i próbujące się do niego upodobnić, są po prostu faux pas. Jeśli naprawdę zależy nam na podarowaniu konkretnego rodzaju zabawki, dołóżmy nieco więcej i kupmy oryginał, a w przeciwnym wypadku - zdecydujmy się po prostu na coś innego.
Zabawki bez CE
Obecność tego znaczku powinna być dla nas niczym data ważności na produkcie spożywczym - to właśnie na niego powinniśmy w pierwszej kolejności kierować nasz wzrok. I co ważne - nie wystarczy, że literki te widnieją na produkcie. Muszą być także umieszczone w odpowiedniej odległości od siebie. Jeśli odległość ta jest zachowana, znak mówi nam, że produkt jest zgodny z normami UE. Jeśli literki stoją zbyt blisko, oznaczają China Export. Od tych drugich z daleka - przynajmniej, jeśli szukamy prezentu.
Zabawki bez baterii
To właśnie one wywołują największy zawód na dziecięcych twarzach. Bo choćby były nie wiem jak piękne, to bez włożenia baterii nie są w stanie zaprezentować swoich zalet w pełnej okazałości. Tymczasem bardzo często zapominamy o tym jakże ważnym szczególe. Musimy wiedzieć, że świat dziecka zazwyczaj jest czarno-biały: taka zabawka jest po prostu "zepsuta". Na opakowaniu produktu powinna być informacja, czy zestaw zawiera baterie - jeśli informacji nie ma, istnieje spore prawdopodobieństwo, że musimy dokupić je sami.

Zabawki niedostosowane do wieku
Częstym błędem jest kupowanie zabawek na wyrost, ale ważne, żeby nie przeholować w żadną ze stron - zarówno zabawki odpowiednie dla dziecka starszego, jak i młodszego, będą prezentem nietrafionym. Pewnie, że te pierwsze kiedyś w końcu dostaną swój czas, ale skoro dajemy je dziecku teraz, musimy zadbać o to, by mogło się nimi bawić zaraz po odpakowaniu. Bo czy nas ucieszyłby krem 45 plus, kiedy na karku dopiero 30-tka? Sprawdzajmy więc, od jakiego wieku dana zabawka jest wskazana. I chodzi tutaj nie tylko o to, czy dziecko będzie umiało się nią bawić, ale czy taka zabawa będzie dla niego bezpieczna.
Ubranka to nie zabawki
O ile w przypadku noworodka czy niemowlaka ubranko nie jest złym pomysłem - w końcu taki maluch nie potrzebuje jeszcze zabawek, a jeśli nawet to niewielu - w przypadku dziecka starszego sprawa się komplikuje. Musi minąć dobrych parę lat zanim naszemu obdarowanemu na widok tzw. ciucha zaświecą się oczy (nawet, jeśli jest dziewczynką). A jeśli już kupiliśmy ów ciuszek, to na pewno nie dawajmy do rąk własnych maluchowi. Po odpakowaniu z dużym prawdopodobieństwem dojrzymy na twarzy rozczarowanie. Przykrość murowana - po każdej ze stron.
Zabawki z bajki
Jeśli nie wiesz, że dziecko szaleje za świnką Peppą, Maszą, Minionkami albo innymi bohaterami z bajki, raczej nie decyduj się na ich zakup - chodzi zarówno o maskotki, książeczki, zestawy, puzzle, jak i inne akcesoria. Więcej nawet - jeśli wiesz, że dziecko rzeczywiście daną bajkę lubi, upewnij się, czy na pewno woli Peppę, a nie Georga albo czy Masza faktycznie podoba mu się bardziej od niedźwiedzia. Sporo dodatkowych problemów, co? Więc najlepiej zrezygnuj.
Słodycze to nie zabawki
Nawet, jeśli mowa o popularnym jajku, w którego wnętrzu skrywa się tzw. niespodzianka. By się do niej dostać, "trzeba" jajo zjeść, a nie wiemy przecież czy i w jakiej ilości maluch może spożywać czekoladę albo czy rodzice mu na to pozwalają. Nawet, jeśli my sami mamy do tej kwestii dość liberalne podejście, pozwólmy rodzicom mieć inne - ich prawo.
Serwis Ciążowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Najpopularniejsze artykuły
-
Dziecięce Parki Rozrywki w Polsce - przegląd
Wakacje to idealny czas na wycieczki w plener –...
-
Biznesmama? Supermama!
Połączenie kariery zawodowej z wychowaniem...
-
Firankowy potwór, straszny zwierz i kałuża – czyli czego boją się nasze dzieci?
„Moja córeczka ma dwa lata jest bardzo wesołym...
-
Kaszel u dzieci – jak sobie z nim poradzić?
Któż z nas nie wie, jak uciążliwy może być...
-
Kiedy zacząć naukę czytania?
Sprawne czytanie ze zrozumieniem to jedna z tych...
-
Gdzie jeść z dzieckiem poza domem?
W domu masz absolutną kontrolę nad tym, co...

Forum
- +6 min Twój wolny czas
- +8 min Treningi
- +9 min recepta elektroniczna
- +9 min Pomysły na prezenty?
- +10 min Rozliczenie PIT