Witamina D3 – czy jest niezbędna?
autor: Paulina Wójtowicz , 2009-11-23
Partnerka wapnia i fosforu
Witamina D3 (cholekalcyferol) jest substancją, wytwarzaną wskutek promieniowania słonecznego, co oznacza, że nie musi być przyjmowana w postaci pokarmu. Główną funkcją witamin z grupy D jest stymulowanie gospodarką wapniowo-fosforową w organizmie człowieka – pomoc we wchłanianiu substancji do krwi i zapobieganie ich nadmiernemu wydalaniu. Korzystny wpływ tych pierwiastków na budowę kości, ale też stan tkanek mięśniowej i nerwowej sugeruje, że witamina ta jest niezbędna do prawidłowego rozwoju dzieci, u których zapotrzebowanie na wapń i fosfor jest dużo większe niż u dorosłych.
Rybia witamina
Ryby nie od dziś są źródłem wielu pożytecznych substancji. Są bogate także w witaminę D, dlatego aby uzupełnić zapotrzebowania na nią zaleca się spożywanie:
- ryb takich jak makrela, sardynka, tuńczyk, łosoś, śledź,
- tranu rybiego (lub innych olejów rybnych),
- także: przetworów mlecznych oraz białek jaj i wątroby.
Niedobór krzywi
Najczęstszą chorobą wynikającą z niedoboru witaminy D3 jest krzywica. Występuje głównie u dzieci w wieku od trzeciego miesiąca życia do dwóch lat, a jej przyczyną jest brak odpowiedniej dawki witaminy w pokarmie (głównie sztucznym bądź mieszanym). Wapń nie jest w całości wchłaniany przez jelita, mniej jest go także w surowicy krwi, a fosforany z kolei ulegają nadmiernemu wydaleniu. Organizm, szukając równowagi, produkuje PTH (parahormon), który pobiera wapń z kości. W ten sposób dochodzi do odwapnienia, którego skutkiem jest krzywica. Nie bez winy jest też miejsce zamieszkania dziecka – maluchy z dużych miast są bardziej narażone na niedobór witaminowy, ponieważ zanieczyszczenia (np. spaliny) pochłaniają cenne promienie nadfioletowe – szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Także niedobór witamin w ciąży może prowadzić do kłopotów zdrowotnych dziecka.
Jak rozpoznać, że u dziecka pojawiła się krzywica? Do najczęstszych objawów zalicza się:
- nadmierna potliwość,
- rozmiękanie potylicy,
- brak apetytu,
- niepokój,
- opóźnienie ząbkowania,
- długotrwałe zarastanie ciemiączka,
- deformacje kostne (kości stają się coraz grubsze, co prowadzi do zmian kostnych, np. twarzy czy nóg, ale też powstania garbu).
Słoneczne lekarstwo
Zaopatrzenie w witaminę D jest utrudnione szczególnie przy sztucznym bądź mieszanym karmieniu niemowlęcia. Aby zatem dostarczyć odpowiedniej dawki witaminy D3 wystarczy wystawić dziecko na działanie odbitych (np. przez liście) promieni słonecznych na jedną minutę. Tyle czasu wystarczy, by wytworzyła się witamina. Oprócz tego pomoże karmienie piersią oraz doustne podawanie preparatu zawierającego witaminę D3.
Umiar to podstawa
Witaminę D3, jak każdy lek, można przedawkować. W surowicy krwi stwierdza się wtedy podwyższony poziom wapnia (objawem tego jest m.in. tężyczka). Z hipokalcemią mamy do czynienia w co najmniej dwóch przypadkach: po pierwsze, gdy zalecona dawka preparatu jest dla dziecka zbyt wysoka, po drugie, kiedy u dziecka występuje nadwrażliwość na witaminy z grupy D. Dlatego każda decyzja o zastosowaniu leczenia poprzez podanie witaminy D3 musi być poprzedzone badaniem i wywiadem, uwzględniającym wszelkie inne możliwe źródła pobierania witaminy (np. mieszanki pokarmowe).
Serwis Ciążowy.pl ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Zamieszczone tu materiały w żadnej mierze nie zastępują profesjonalnej porady medycznej. Przed zastosowaniem się do treści medycznych znajdujących się w naszym serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Wasze komentarze:

To bardzo wazny artykul.Zwlaszcza dla mam,ktore urodzily badz urodza swoje dzieciaki w okresie jesienno-zimowym.
Ja pamietam,ze kiedy karmilam coreczke piersia podawalam jej witamine D3 w kropelkach. Na poczatku wieksza dawke a pozniej stopniowo lekarz ja zmniejszal. W sloneczne dni kiedy czesto wychodzilam z coreczka na spacer kropelki dawalam co 2-3 dni.Ale dawke zawsze ustalal lekarz pediatra.
Wazne zeby nic nie dawac na wlasna reke.

Ja caly czas daje Kubusiowi witamine D3. Jej dawke zawsze konsultuje z pediatra.Wiem jak wazna to witamina i jak jej brak wplywa na rozwoj dziecka.


Witam wszystkich.
Cala moja trojka dzieciakow brala witamine D3.U mnie tez zawsze dawke ustalal lekarz . Dziwie sie ,ze sa pediatrzy ktorzy nic na jej temat nie mowia.
Pozdrawiam .Ela.

Warto dopytać lekarza o witaminę D. Pamiętajmy, że jest ona ważna nie tylko dla małych dzieci, ale tak naprawdę dla każdego w każdym wieku. Moje 5 letnie dziecko ma niski poziom i od kilku miesięcy uzupełniamy poziom witaminy suplementem. Przy okazji wyszło, że ja tez powinnam zadbać o witaminę D, biorę d-vitum forte.

Anetka, zwróciłaś uwagę na bardzo ważną rzecz, witamina d jest ważna nie tylko dla małych dzieci, ale dla każdego, w każdym wieku i jej niedobory mogą mieć poważne konsekwencje dla naszego zdrowia. Często sama dieta nie wystarcza i trzeba sięgnąć po odpowiedni preparat np. wspomniany d-vitum forte.

pediatra poleciła kropelki d-vitum dla mojej córci, sobie kupiłam wersję forte w kapsułkach
Najpopularniejsze artykuły
-
Po raz pierwszy z wizytą u pediatry
Pierwsza wizyta z niemowlakiem u pediatry bywa...
-
Choroby zakaźne – przeczekać czy leczyć?
Miejscem, przed którym każda mama stara się...
-
Jak długo powinno spać dziecko?
Kiedy noworodek przesypia niemal całą dobę i...
-
Raczkujące polskie kino – przykład krakowski
Sala kinowa. Przyciszony dźwięk, delikatne...
-
Uszczypliwy bocian – o znamionach u dzieci
Wydawać by się mogło, że niektóre znamiona, np....
-
Ząbkowanie – koszmar maluchów
U niektórych dzieci pierwsze ząbki pojawiają się...

Forum
- +56 min Kasyna online
- +59 min Motocykl - części
- +1 godz Samochód dla aktywnej kobiety ...
- +1 godz Zakolanówki
- +1 godz hala wynajem