Forum portalu ciążowy.pl

Lekarz przepisał mi zamur oraz mucosolwan jestem w 6tyg ciązy czy te leki nie zaszkodzą mojemu maleństwu

Witaj, jeśli tylko lekarz wie o ciąży i przepisał takie leki to znaczy, że wie co robi i nie powinnaś się martwić. Lekarze nigdy nie dają czegoś, co może zaszkodzić dziecku. Inna sprawa jeśli leki przepisał lekarz rodzinny, który nie wie, że spodziewasz się dziecka, wtedy nie należy brać niczego bez konsultacji.

tzn.powiedzialam ze jestem w ciąży... ale moja pani gin przepisala mi metoclopramidum na wymioty a inny gin powiedzial zebym go nie brala.... ehhh.... i dlatego obawiam sie tego zamuru

Kochana, każdy lekarz ma swoje własne zdanie. Dlatego ja nie pytam o zdanie nikogo innego, tylko ufam swojemu. Np. moje dwie koleżanki również są w ciąży, ich lekarze powiedzieli, że nie ma absolutnie żadnej potrzeby brać witaminy dla kobiet w ciąży, bo wystarczy to co dostarczamy z posiłkiem. Co moim zdaniem jest niedorzeczne, gdyż wiedząc jak się odżywiam wiem, że nie dostarczam dostatecznej ilości witamin sobie, a co dopiero dzieciątku. Moja lekarka od początku ciąży poleciła brać zestaw witamin i tak też robię. Robiłabym to nawet gdyby nie kazała. Poza witaminami muszę przyjmować dodatkowo magnez, dawkę 3x2 tabletki plus to co w witaminach, a i to nie jest 100% dziennego zapotrzebowania dla ciężarnych. To tylko taki przykład. Jeden lekarz przepisuje to, drugi tamto. Myślę, że nawet nie chodzi o to, że mają gorsze zdane na temat danego leku, ale po prostu taki mają sprawdzony i już, więc to wcale nie znaczy, że tamten by Ci zaszkodził, bo Twój lekarz napewno nie dałby Ci czegoś, czego nie wolno Ci brać, więc się nie denerwuj, bo to nie antybiotyk, a stres Ci może w tej sytuacji zaszkodzić wiem coś o tym, sama dużo się stresowałam

tylko wlasnie problem w tym ze zamur jest antybiotykiem

Wiem, ale przepisał Ci go lekarz. Kobiety w ciąży też biorą antybiotyki, ale nigdy na własną rękę

Owszem biorą, ale lekarze wolą ich nie zapisywać

Ja na szczęście w pierwszej ciąży uniknęłam antybiotyków chociaż dopadło mnie poważne przeziębienie. Tym razem nie wiem jak będzie bo mam już katar żółty i boli mnie gardło. W poniedziałek idę do lekarza, zobaczymy co powie. Mój lekarz ma to do siebie, że najpierw zapisuje zwykłe leki, zaleca picie domowych lekarstw - syrop z cebuli itd. a jak już nie ma wyjścia to wtedy daje antybiotyk.

Nie wiem czy akurat w ciąży, ale bańki bezogniowe są rewelacyjne na leczenia przeziębienia i grypy. Warto może o nie spytać lekarza?
Zakupić je możecie na http://www.medplus.pl/

Antybiotyki zawsze należy stosować pod nadzorem lekarza. Nie bez powodu studiowali tyle lat, by teraz nie wiedzieć, czy dany środek jest bezpieczny dla cieżarnej. Jakby co - zawsze można jeszcze poradzić się farmaceuty.