Witam.
Poniewaz ostatnio pojawil sie artykul dotyczacy cesarki na zyczenie dlatego pozwolilam sobie poruszyc ten temat na forum.Interesuje mnie jakie jest Wasze zdanie na temat cesarek a w szczegolnosci tych wykonywanych na zyczenie.Czy jestescie za czy tez przeciw? A moze Macie jakies wlasne doswiadczenia na ten temat? Wiele kobiet tak bardzo boi sie porodu naturalnego,ze decyduje sie na cesarke ale czy postepuje slusznie?
Pozdrawiam i prosze o opinie.
- Jesteś tu: www.ciazowy.pl
- » Forum
- » Ciąża
- » III trymestr ciąży i poród
Cesarskie cięcie.
Posty: 11
| Strona 1 z 2 | 1, 2
Re: Cesarskie cięcie.
Witam. Ja jestem po CC wykonanym "na zimno". Szczerze? Strasznie boję się porodu naturalnego i mam nadzieje że moja córeczka również przyjdzie na świat w ten sam sposób co jej starszy brat...
- Aleks21
- Posty: 6
- Dołączył(a): Pn kwi 05, 2010 10:13 pm
Re: Cesarskie cięcie.
Jakby nie patrzyc to cesarka jest zabiegiem chirurgicznym i jako taka trzeba ja traktowac. Porod naturalny jak zreszta sama nazwa wskazuje jest czyms naturalnym i organizm kobiety jest do niego przystosowany i na niego przygotowany. Rozumiem leki wielu kobiet ale glownie ich powodem sa "zyczliwe" kolezanki,mamy,ciocie,babcie i ich opowiesci albo tez wczesniejszy ciezki porod.Ale kazdy porod jest inny tak jak i kazda kobieta innaczej go znosi.
- domi
- Posty: 392
- Dołączył(a): N wrz 13, 2009 6:39 pm
Re: Cesarskie cięcie.
Witam serdecznie,
jestem dopiero w II trymestrze, ale właśnie wczoraj dowiedziałam się, że będę rodzić przez CC.
Jestem pełna sprzecznych uczuć.
Wiem, że w mojej sytuacji jest to najlepsze rozwiązanie (mam poważne problemy ze wzrokiem).
Ale z jednej strony mam poczucie, że coś się mi zabiera, wiem, ze poród naturalny nie jest "przyjemny" ale wydaje mi się, że tworzy się podczas niego jakaś szczególna więź miedzy matką a dzieckiem, ja zostanę tego pozbawiona. Poza tym jak sama nawa wskazuje jest "naturalny", a cesarka to jednak zabieg chirurgiczny, gdyby kobiety miały rodzić w ten sposób to natura wyposażyła by nas zamek błyskawiczny na brzuchu
Z drugiej strony, tak w głębi duszy poczułam olbrzymia ulgę ...

jestem dopiero w II trymestrze, ale właśnie wczoraj dowiedziałam się, że będę rodzić przez CC.
Jestem pełna sprzecznych uczuć.

Wiem, że w mojej sytuacji jest to najlepsze rozwiązanie (mam poważne problemy ze wzrokiem).
Ale z jednej strony mam poczucie, że coś się mi zabiera, wiem, ze poród naturalny nie jest "przyjemny" ale wydaje mi się, że tworzy się podczas niego jakaś szczególna więź miedzy matką a dzieckiem, ja zostanę tego pozbawiona. Poza tym jak sama nawa wskazuje jest "naturalny", a cesarka to jednak zabieg chirurgiczny, gdyby kobiety miały rodzić w ten sposób to natura wyposażyła by nas zamek błyskawiczny na brzuchu

Z drugiej strony, tak w głębi duszy poczułam olbrzymia ulgę ...

-
najcia - Posty: 13
- Dołączył(a): Cz maja 27, 2010 8:12 am
Re: Cesarskie cięcie.
Szczerze mówiąc strasznie się wściekam, kiedy słyszę kampanie na rzecz porodu naturalnego i w ogóle całego tego powrotu do natury jak rodzenie w domu, karmienie piersią przez dwa lata itd. Oczywiście - jeśli ktoś czuje taką potrzebą - proszę bardzo. Ale nic na siłę.
Sama miałam rodzić naturalnie. Po 14 godzinach prób, podczas których wymiotowałam z bólu, zdecydowano się na cesarkę. Jak się okazało dziecko było jednak źle ułożone, a ciężki poród odebrał jej 3 punkty w skali Apgara a mnie ochotę na powtórne macierzyństwo.
Cztery dni temu naturalnie miała rodzić szwagierka - po 12 godzinach -też decyzja o cesarce. I całe szczęście - bo ból kręgosłupa jakiego doznała podczas próby porodu naturalnego przeszkadza jej w powrocie do normalnego funkcjonowania, a szwy na brzuchu - wcale nie.
Nie taki diabeł straszny jak go malują. Po upływie doby człowiek staje na nogi, a więź z dzieckiem - uwierzcie - jest silna i prawdziwa. Równie silna jest gdy się nie karmi piersią. To są po prostu indywidualne sprawy i sądzę, że należy dać kobietom prawo do wyboru. Nie warto też szarżować argumentem, że dawniej nie było cesarek. Dawniej nie było też transplantacji ani operacji na otwartym sercu. A przecież dobrze, że są
Sama miałam rodzić naturalnie. Po 14 godzinach prób, podczas których wymiotowałam z bólu, zdecydowano się na cesarkę. Jak się okazało dziecko było jednak źle ułożone, a ciężki poród odebrał jej 3 punkty w skali Apgara a mnie ochotę na powtórne macierzyństwo.
Cztery dni temu naturalnie miała rodzić szwagierka - po 12 godzinach -też decyzja o cesarce. I całe szczęście - bo ból kręgosłupa jakiego doznała podczas próby porodu naturalnego przeszkadza jej w powrocie do normalnego funkcjonowania, a szwy na brzuchu - wcale nie.
Nie taki diabeł straszny jak go malują. Po upływie doby człowiek staje na nogi, a więź z dzieckiem - uwierzcie - jest silna i prawdziwa. Równie silna jest gdy się nie karmi piersią. To są po prostu indywidualne sprawy i sądzę, że należy dać kobietom prawo do wyboru. Nie warto też szarżować argumentem, że dawniej nie było cesarek. Dawniej nie było też transplantacji ani operacji na otwartym sercu. A przecież dobrze, że są

- ToandFro
- Posty: 2
- Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 11:12 am
Re: Cesarskie cięcie.
Ja mialam wskazania do cesarki- niewspolmierna wielkosc dziecka do mojej budowy, ale mysle ze w wiekszosci szpitali i tak kazano by mi rodzic naturalnie. Jednak drugie wskazanie to utrata kilku ciaz wczesniej, czyli mial to byc moj pierwszy porod. Dano mi wybor, chcialam rodzic naturalnie, ale lekarka powiedziala ze gdyby byla na moim miejscu i byloby to jej wyczekane po latach malenstwo to nigdy by nie rodzila naturalnie.
To pomoglo mi podjac decyzje. Po cesarce gdy mi zlamano mostek, bo az tak bylo ciezko lekarka powiedziala ze i tak bym nie urodzila naturalnie.
To byla prosta decyzja- porod przez cc jest bezpieczniejszy dla dziecka, ale grozniejszy dla mamy, stad byla to rzecz jaka ja zrobilam dla mojego syna.
To pomoglo mi podjac decyzje. Po cesarce gdy mi zlamano mostek, bo az tak bylo ciezko lekarka powiedziala ze i tak bym nie urodzila naturalnie.
To byla prosta decyzja- porod przez cc jest bezpieczniejszy dla dziecka, ale grozniejszy dla mamy, stad byla to rzecz jaka ja zrobilam dla mojego syna.
Mama Antosia oraz:
2002- Aniołka Groszka- 8 tc, cp
2004- Aniołka Biedroneczki- 10 tc
2009- Aniołek Maluszek- 9 tc
2002- Aniołka Groszka- 8 tc, cp
2004- Aniołka Biedroneczki- 10 tc
2009- Aniołek Maluszek- 9 tc
-
monia - Posty: 195
- Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 6:29 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cesarskie cięcie.
A czy orientujecie się może, jak powinna wyglądać dieta po cesarce dla dziecka? Słyszałam, że dla takiego malucha szczególnie ważne jest to, aby karmić go piersią, aby miał kontakt z odpowiednimi bakteriami. Jakie Wy macie z tym doświadczenia?
- monikabert90
- Posty: 1716
- Dołączył(a): Cz paź 20, 2016 12:53 pm
Re: Cesarskie cięcie.
Thank You Author!!! You are sharing a very informative and great post.
Panis Pump Price
Kamagra Jelly And Super Kamagra
Best Penis Pumps Benefits
Panis Pump Price
Kamagra Jelly And Super Kamagra
Best Penis Pumps Benefits
- sram141421
- Posty: 13
- Dołączył(a): So kwi 04, 2020 2:22 pm
Re: Cesarskie cięcie.
Cesarskie cięcie to jest po prostu rzecz bardzo ważna. Najlepiej to cięcie przeprowadzić pod okiem jakiegoś eksperta!
_______________________________________-
politechnikagdansk.szkola.pl
_______________________________________-
politechnikagdansk.szkola.pl
-
JuliaRed8000 - Posty: 111
- Dołączył(a): Śr mar 14, 2018 1:32 pm
Re: Cesarskie cięcie.
I think it is a good idea, I have thought of it but not as detailed as you 8 ball
- goalken
- Posty: 23
- Dołączył(a): Wt paź 01, 2019 9:26 am
Posty: 11
| Strona 1 z 2 | 1, 2
Kto przegląda forum
Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
- Jesteś tu: www.ciazowy.pl
- » Forum
- » Ciąża
- » III trymestr ciąży i poród
Usuń ciasteczka | Strefa czasowa: UTC + 1